kolejny pierwszy raz
od godziny próbuje tu wszystko poustawiać. Jak wół jest tu napisane, że to najprostszy blog na swiecie, a ja wlasnie czwarty raz robie backspace , lub inna strzałke, zeby wrocic do poprzedniego, bo mi zniknelo. Ten jak mu tam - blogger - chyba nie lubi polskich czcionek, sie okazuje. Ciekawe, czy teraz zrobilam dobrze. Pewnie znowu cos nie tak. Albo jestem moze z innej epoki - biorac pod uwage okolicznosci przyrody i nadciagajaca jak czarne chmury wymowna date 26 - to chyba jednak jestem, no coz.......nie bede wobec tego uzywac polskich liter (aaaaa....prosze...., 'si' nielubimy, co? ha ha) i wyliftinguje sobie co sie tylko da. Mentalnie w sensie. Ale jutro. Wszystko jutro. To tyle na razie.A , jeszcze sprobuje dokleic zdjecie.
[IMG]http://img.photobucket.com/albums/v131/anjaw/gupia/P3244046pcrmmm.jpg[/IMG]]
zadzialalo?
nic kurde nie zadzialalo.
Moze teraz zadziala.
bzzzzz:

matkosz, co za straszna morda.
anka, wpisz mi teraz commentsa, bo niewiem czy moj komp cie dopusci. A jak zadziala, to znaczy ze przeskoczylam o oczko wyzej w rozwoju, od malpy biorac. Najgorsze, ze teraz nie umiem tego skasowac. Wytnij nie jest podswietlone. kuzwa.
I co teraz w zwiazku z tym....
Chyba sie bedzie trzeba douczac...znowu. DZISSSSUS.
Ciezkie to bylo.
[IMG]http://img.photobucket.com/albums/v131/anjaw/gupia/P3244046pcrmmm.jpg[/IMG]]
zadzialalo?
nic kurde nie zadzialalo.
Moze teraz zadziala.
bzzzzz:

matkosz, co za straszna morda.
anka, wpisz mi teraz commentsa, bo niewiem czy moj komp cie dopusci. A jak zadziala, to znaczy ze przeskoczylam o oczko wyzej w rozwoju, od malpy biorac. Najgorsze, ze teraz nie umiem tego skasowac. Wytnij nie jest podswietlone. kuzwa.
I co teraz w zwiazku z tym....
Chyba sie bedzie trzeba douczac...znowu. DZISSSSUS.
Ciezkie to bylo.
13 Comments:
no udalo ci przeciez, prawie....
Zdjecia tylko nie dzialaja, pierwsze wcale sie nie pokazalo, a drugie tylko krzyzyk czerwony jest w rogu. A pocztowki juz ci sie znudzily? Takie ladne przeciez sa, no dzialaja zawsze.....
ty, anonymus, czy jak ci tam - ej, bo ja tez teraz widze tylko ten krzyzyk.No ale jak to.Moze ten buket sie pierdyknol czy co?Chwilowo moze?Sprawdz pozniej, ja tez sprawdze.Dostalas kartke anka smietanka?
ej no gdzie ty jestes? Papieza wlasnie wybrali a ciebie nie ma no!
no jak mnie niema kiedy jestem, wlasnie w sklepie bylam i znowu przepuscilam - dymu nie widzialam, bo znowu sie kasa zaciela i sie tak wlekli ze szok. Zawsze musze byc w sklepie jak sie cos dzieje na swiecie waznego.A ci sie zawsze tam wloko jak muly jakies.A gdzie ty jestes bo cie znowu nie widze.
no w koncu mi sie zdjecia pokazaly. Ale ladnie wygladsz, gladko tak, jak kianu normalnie. I warkocz taki piekny cie okala, no bardzo ladnie, bardzo.
A z tym groszkem to mysle, ze to jakis grubszy kwiat, jakas fisza w sensie, co to nie rosnie szybko i wszedzie jak byle chwast, tylko powoli i solidnie dojrzewa!
A co ma z tego groszka wlasciwie wyrosnac? Groszek?
no i znowu cie nie ma no! szkoda ze to gadu ci nie dziala, a mi mesendzer, a skaypa masz zamontowanego?
jak kjanu mowisz? to juz mi lepiej, nawet na starosc. No groszek groszek, taki co pachnie - jeszcze go nie rozdlubalam, ale chyba dzis to zrobie jednak, bo on caly czas tej ziemi jednak nie otwiera .POCZEMUS.
Odbieram wlasnie maila, idzie juz chyba z 20 minut i mam tylko 2 kreski. Ciekawe czy to nie od ciebie przypadkiem hmmm.....
no to na pewno macierzynstwo cie dopadlo! I jak taki wzeszniety groszek tak cieszy to jak mu liscie ladne wyrosna albo jakis kwiat na ten przyklad to jak pierwszy zab co najmniej, albo jakby mama powiedzial! No i racje miala Olka Durda, ze i w tobie macierzynstwo siedzi. Wez lepiej do niej zadzwon i jej powiedz to sie ucieszy, ze na jej wyszlo.
A groszek piekny jest a jakze.
Anka spac mi sie chce!
Natasza dzisiaj zlamala warunki wspolpracy i o 6 rano obudzila sie wyspana niczym ja o 12. I siedzi ciagle taka wyspana i dzwieki rozna wydaje co to nie zapowiadaja szybkiego zasniecia. A ja tylko czekam az jej sie znudzi i legnie gdzies w koncu, to i ja sobie wtedy do lozka wroce ach....
no ja juz naprawde nie moge z tymi pocztowkami. Drugi dzien sie nie chca otwierac, albo nawet trzeci!!!
Chyba musze je opuscic na dobre!!
thanks , bella!-:)))))
Post a Comment
<< Home